Uznany japoński reżyser Hideo Nakata zakończył produkcję swojego najnowszego horroru zatytułowanego Sadako.
Horror ten nie będzie nawiązywał bezpośrednio do samego Ringu (1998 r.), a fabuła będzie się bardziej skupiała na postaci samej Sadako.
Główną rolę w filmie zagra Elaiza Ikeda. Film pojawiał się w Japonii 24 maja.
Mayu jest doradcą psychologicznym w szpitalu. Jej nową pacjentką jest młoda dziewczyna cierpiąca na amnezję (nie pamięta nawet własnego imienia). Młodszy brat Mayu jest znanym YouTuberem, który dla zwiększenia swojej oglądalności postanawia się wkraść do spalonego domu, w którym śmierć poniosło pięć osób.
Wkrótce tajemnicze wydarzenia zaczynają się układać w całość.
Opis - bądź co bądź - jest dość lakoniczny, ale obejrzyjcie trailer, który jest dostępny.
źródło:
http://asianwiki.com
9 komentarzy:
Aga, gdybyś dziś magisterkę pisała, to zapewne byłaby o kilkanaście stron grubsza :D
Zdecydowanie byłaby o kilkanaście stron obszerniejsza :) Nawet nie przypuszczałam, że jeszcze po ,,Ringach'' wyjdą odrębne filmy o Sadako.
Na serio? Nie, to już będzie przesada. Coś węszę nosem, że raczej nie będzie to nic interesującego.
Czyżby włączył się tryb ,,nabijania kasy'' przez Nakatę? Jeśli stworzy coś oryginalnego i naprawdę dobrego, to mu wybaczę, jak będzie to kolejny ,,odgrzewany kotlet'', to niech gościu sobie już daruje z tą Sadako.
Hm, kurcze sam nie wiem co na ten temat mysleć? Z jednej strony się cieszę, ale z drugiej mam obawy, że wyjdzie z tego faktycznie szmira jakaś. Chociaż pociesza mnie fakt, że za horror bierze się Nakata.
Jestem ciekaw co tym razem Nakata nam zaserwuje?
Liczę na dobry horror w stylu ,,Ringu'' czy ,,Dark Water''. Nakata rzadko zawodzi, ale wiadomo jak to jest z tymi odgrzewanymi kotletami...
Można film już gdzieś obejrzeć?
Nie. Dopiero dziś otrzymałam informację, że ,,Sadako'' był wyświetlany na Festiwalu Filmowym ,,Fantasia'' w Montrealu. Pozostaje nam cierpliwie czekać.
Prześlij komentarz