Seria Rope Curse , najpopularniejsza tajwańska seria horrorów wszech czasów, doczekała się czwartej części, która przeniesie nadprzyrodzoną sagę do Indonezji.
Akcja rozgrywa się w Dżakarcie. W fabule filmu znajdą się elementy tradycyjnego indonezyjskiego folkloru grozy, a konkretnie duch znany jako Kuntilanak. Będzie to pierwsza tego typu produkcja poza Tajwanem.
Producentem filmu The Rope Curse 4 jest Jeff Tsou, a reżyserem Shih-Han Liao.
Zhen-hong, wraz z prochami swojej siostry Mili, wraca do Pontianak w Indonezji. Mężczyzna chce spełnić ostatnią wolę siostry i odnaleźć Chen Ming-taia, ich ojca, który porzucił ich lata temu. Ciotka Jia-min, Yu-lan, była świadkiem tragicznej śmierci Mili i zostaje opętana przez złego ducha. Jia-min wraz z opętaną ciotką szukają pomocy u Mistrza Xi. Odkrywają, że Yu-lan brakuje jednej z trzech dusz i siedmiu duchów, a problem ten można rozwiązać jedynie poprzez odnalezienie źródła problemu. Wyruszają więc razem w podróż do Indonezji. Gdy wokół nich dzieją się dziwne rzeczy, stopniowo uświadamiają sobie, że wydarzenia te są powiązane z lokalną legendą o „Kuntilanak”. Jakie klątwy ich dotknęły i jakim wyzwaniom muszą stawić czoła, aby tym razem wyjść z kryzysu?
W rolach głównych występują Vera Chen i Wilson Hsu.
Trzy poprzednie filmy z serii Rope Curse, których premiera odbyła się w 2018 roku, zarobiły łącznie ponad 200 milionów dolarów tajwańskich (6,5 miliona dolarów) w tajwańskich kinach, a najnowszy film, Rope Curse 3, również osiągnął zadowalające wyniki na Netfliksie, osiągając pierwsze lub drugie miejsce w rankingu filmów tego serwisu streamingowego w wielu krajach.
Premiera kinowa filmu The Rope Curse 4 planowana jest na 2026 rok.