Powiem szczerze, że już nie pamiętam, kiedy po raz ostatni oglądałam jakiś nowy film grozy z Korei, który by zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Jeśli dobrze sięgam pamięcią, to chyba był to #Alive z 2020 roku, który nawet mi się podobał. Mam wrażenie, że Koreańczycy tak trochę, jak Japończycy ,,spoczęli na laurach'' jeżeli chodzi o tworzenie horrorów, tyle że o ile Korea Południowa uderzyła w tematykę zombie i wszelkiej maści potworów, o tyle Japonia w tej chwili tworzy naprawdę mało horrorów w porównaniu z poprzednimi latami (a przynajmniej mało do nas trafia).
Ok, ale dość marudzenia, bo oto świeżutki news o nowej koreańskiej produkcji grozy. Na 22 grudnia wyznaczono datę premiery części 1 serii dreszczowców K-dramatu Gyeongseong Creature.Seria zestawów okresowych zostanie podzielona na dwie części. Część 1 zadebiutuje w serwisie Netflix 22 grudnia , a część 2 pojawi się wkrótce 5 stycznia 2024 roku.
W rolach głównych występują Park Seo-jun, Han So-hee, a także Claudia Kim, Kim Hae-sook, Cho Han-cheul i Wi Ha-jun.
Gyeongseong, Korea – 1945 rok. W ponurych czasach Seulu pod rządami kolonialnymi przedsiębiorca i detektyw walczą o przetrwanie i stawiają czoła potworowi zrodzonemu z ludzkiej chciwości.
Obejrzyjcie poniżej oficjalny zwiastun.
źródło:
https://www.whats-on-netflix.com/
2 komentarze:
Tak naprawdę to średnio mi się podobają te nowe koreańskie horrory. Jeszcze Train to Busan i #Alive były ok (pomijając oczywiście wcześniejszy Host), ale już te wszystkie seriale o zombie jak Kingdom czy Sweet Home już nie bardzo mi do gustu przypadły. Zdecydowanie wolę ,,starą szkołę'' koreańskiego horroru i filmy ghost.
Mi się jeszcze podobał ,,All of Us Are Dead''.
Prześlij komentarz