Kiedy widzę słowo ,,Bakemono'', to zapala mi się zielone światełko, gdyż wiem, że to nadnaturalny stwór z mitologii japońskiej. Kiedy dodatkowo widzę tą nazwę w tytule filmu, czuję całkiem przyjemne uczucie ekscytacji, gdyż wiem, że być może mam do czynienia z jakimś ciekawym horrorem.
Właśnie chwilę temu trafiła do mnie informacja, że już niedługo, bo 9 grudnia na festiwalu filmowym Another Hole in the Head w San Francisco (Kalifornia) zostanie wyświetlony całkiem ciekawy film, zatytułowany Bakemono. Co ciekawe, nie jest to produkcja typowo japońska, a reżyserem jest Doug Roose, jednak uważam, że warto o nim wspomnieć, gdyż jego akcja rozgrywa się w Tokio i oczywiście opowiada o japońskim potworze.
Plakat do filmu stworzyli Marc Schoenbach z Sadist Art Designs i Doug Roose.
Film opowiada o makabrycznej istocie, która czeka na niczego niepodejrzewające ofiary w tanim wynajmowanym mieszkaniu w Tokio.
To całkowicie praktyczny, niezależny film fabularny, nakręcony w Tokio w Japonii. W obsadzie znajdują się Yurika Natsume, Kei Uraji, Hinako Sugiyama, Mai Mizusawa i Yukina Takase.
Poniżej krótki teaser.
