Do sieci trafiły pierwsze zdjęcia z filmu Grudge. To nowy reboot popularnego w Japonii i Ameryce cyklu horrorów. Poniżej możecie sprawdzić, jak wygląda nowa wersja.
Film wyreżyseruje Nicolas Pesce.
Akcja filmu osadzona będzie w 2004 roku, czyli w tym samym czasie, co The Grudge - Klątwa z Sarah Michelle Gellar. Opowiadać będzie historię policjantki prowadzącej śledztwo związane z pewnym domostwem. Ten wątek przeplatać się będzie z dwoma innymi, rozgrywającymi się w nieco innych czasach.
Poniżej dwie fotki z planu:
Premiera filmu planowana jest na 3 stycznia 2020 roku.
źródło:
https://screenrant.com
9 komentarzy:
Tak na dobrą sprawę, to pierwotnej ,,Klątwy'' nie przypomina, no ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
Jeśli nie będzie tu ani Kaykako ani Toshio, to nie zamierzam się porywać na ten film. Gdzieś czytałam, że reebot ma znacznie odbiegać od pierwowzorów: inny duch i inna historia. Boje się, że będzie spieprzony, ale poczekam. W sumie juz bliżej, niż dalej.
Patrząc na poprzednie filmy wyreżyserowane przez Nicolasa Pesce jestem dobrej myśli, ma gość pojęcie o tym co robi i wg mnie robi to bardzo dobrze :)
Czy ja dobrze widzę w obsadzie Lin Shaye? :o Nie za dużo jej już w tych horrorach? Po ,,Naznaczonym'' czuję już przesyt tą aktorką.
Ja czekam na jakiś trailer, bo same zdjęcia to niewiele mi mówią i większego zachwytu też nie wzbudzają, a do stycznia już w sumie niedaleka droga, więc liczę, że jakiś zwiastunik się na czasie pojawi.
Hm, no cóż: pożyjemy-zobaczymy, chociaż widząc, że reżyserem jest Pesce, to chyba nie mam się czego obawiać. Ale faktycznie boje się, że ten serial może znacznie odbiegać od oryginału.
No ciekawe, ciekawe co z tego będzie. Już nie mogę się doczekać i mam nadzieje, że się nie zawiodę.
Jestem bardzo sceptyczna. Nie sądzę, aby wyszło z tego coś nawet podobnego do japońskich oryginałów.
DarkQueen, nie skreślajmy, póki nie zobaczymy. Może nie będzie tak źle :)
Prześlij komentarz