sobota, 16 stycznia 2016

Nie żyje Krzysztof Gonerski

Dziś dotarła do mnie bardzo smutna wiadomość.  Dnia 15 stycznia (piątek) zmarł mój wieloletni znajomy - znawca i popularyzator azjatyckiego kina grozy - Krzysztof Gonerski.


Krzysztof odszedł po długoletniej chorobie. O śmierci Krzysztofa poinformowała jego żona.


Urodził się 11 czerwca 1971 roku. Pasjonat sztuki filmowej, autor kilkuset recenzji i artykułów, popularny bloger (strachmaskosneoczy.blogspot.com) oraz fanatyczny popularyzator gatunku. Krzysztof Gonerski, gdańszczanin, z zawodu prawnik, przez wiele lat był współpracownikiem Horror Online, największego polskiego serwisu internetowego poświęconego kinu grozy, oraz warszawskiego Festiwalu Filmowego 5 Smaków. Jego teksty były publikowane również na łamach m.in. magazynów „Lśnienie”, „Torii”, "Nowa Fantastyka" czy „Grabarz Polski”. 

W 2011 roku nakładem wydawnictwa Kwiaty Orientu ukazała się jego książka zatytułowana „Strach ma skośne oczy. Azjatyckie kino grozy” (recenzja książki TUTAJ). Jest to pierwsza i jak do tej pory ostatnia tego typu monografia wydana w Polsce, poświęcona w całości horrorowi i popkulturze Dalekiego Wschodu.


Pogrzeb Krzysztofa Gonerskiego odbędzie się 20 stycznia o godz. 11.30 w Gdańsku- Srebrzysku (w nowej kaplicy). Msza święta odprawiona zostanie o godz. 10.00 w Gdańsku-Żabiance, w kościele Chrystusa Odkupiciela.

3 komentarze:

Pilgrim pisze...

Szkoda, wielka szkoda. :( Książki nie mam, ale recenzję na stronie czytałem. Krzysztof miał wielka wiedzę na temat azjatyckiego kina grozy.
Spoczywaj w pokoju.

Adrian Manilski pisze...

Trzeba przyznać, że polskie filmoznawstwo straciło człowieka o wielkiej wiedzy, dlatego też idąc w ślady Krzysztofa musimy popularyzować azjatyckie kino w Polsce.

Agnieszka Kijewska pisze...

Prowadząc blog Skośnooki Strach nie chcę w żaden sposób upodobnić go do bloga Krzysztofa - . Moja wiedza nie dorównuje jego wiedzy na temat azjatyckiego kina, więc nie chcę zajmować jego miejsca, bo baaardzo daleko mi do tego. Zachęcam wszystkich do przeczytania jego książki na temat azjatyckiego kina grozy. Zainspiruje ona niejednego kinomana do większego zainteresowania kinem grozy z Azji.
Jego książka, jak i artykuły/recenzje jest nieocenione dla fana ,,skośnookiej grozy''.