sobota, 18 września 2021

Krwawa gadka #10: ,,Czy "Puls" to najstraszniejszy j-horror?" - podcast na Filmwebie

 W serwisie Filmweb pojawił się podcast na temat znakomitego j-horroru Pulse (jap. Kairo) w reżyserii Kiyoshi Kurosawy z 2001 roku. 

W tej odsłonie podcastu Michał Walkiewicz z duszą na ramieniu ogląda właśnie tenże znakomity japoński horror i rozmyśla nad samotnością, internetami, motywem powłóczystej szmaty w popkulturze. Po tym horrorze nie można spać spokojnie...


Podcastu można wysłuchać na Spotify, Google Podcast oraz Apple Podcast.

Poniżej przypomnę fabułę filmu:

Film traktuje o swoistych dla japońskiego kina grozy zjawiskach paranormalnych. Ludzie z niewyjaśnionych przyczyn znikając z powierzchni ziemi, pozostawiają po sobie jedynie dziwne ciemne sypkie plamy. Grupa ludzi otrzymuje przez Internet wiadomości, których nadawcami są dusze zmarłych osób. Podejrzewają, że próbują one wrócić do świata żywych.

Pomimo, iż to typowy horror, obrazuje on lęki przed samotnością i pokazuje emocje towarzyszące odosobnieniu.

źródło:

Filmweb

3 komentarze:

Bartek Skolimowski pisze...

Ciekawy podcas, a sam film jest niesamowity. Naprawdę można się nieźle wystraszyć.

Anonimowy pisze...

Powiem tak: ktoś, kto nie rozumie azjatyckiego kina grozy, w ogóle nie powinien się wypowiadać na jego temat. Wkurzają mnie komentarze typu: ,,Koziołek Matołek był dla dzieci straszniejszy''. Zapewne wypowiadał się fan zachodnich produkcji gore, gdzie krew i flaki walają się na ekranie. Otóż, azjatycki horror, to przede wszystkim metafizyka, coś nieznanego, czego zachodni widz nie jest w stanie pojąć. Dlatego stąd tak surowe opinie na temat ,,Kairo'', bo jak można napisać dobre słowo o filmie, którego się nie rozumie? Dla mnie ten film pod kątem strachu jest średni, ale za to daje wiele do myślenia, gdyż ukazuje niepokojącą wizję świata...końca świata, jaki czeka ludzkość.

Martyna Kazimierczak pisze...

To bardzo dobry film o samotności i niebezpieczeństwa nieznanych, które czyhają w sieci. Nie ma się co czepiać, a Walkiewicz bardzo ciekawie o nim opowiada.